Nasze największe uzależnienie od… czyli Ateny w Marcu.

Matka Polka

Wiem jedno, że to od czego jestem uzależniona to podróżowanie?
Jeszcze za nim zostałam Matką Polką, odwiedzałam takie miejsca na świecie, że z perespektywy czasu sama siebie uważam za szaloną?
Niemniej jednak wiele się nasłuchałam będąc w ciąży, jak to z dziećmi to już podróże tylko do parku, lasu i aby zapomnieć o dalszych podróżach , bo to niemożliwe, bo to trudne, bo to męczenie siebie i dzieci, bo to niebezpieczne…. i tak dalej … Słuchałam bo przecież byłam zielona w temacie i myślałam sobie – kurczę świat się chyba kończy jak się ma dzieci ??
Ale wiedziałam, że to tylko takie ględzenie bo przecież jak się coś kocha to nie da się kogoś powstrzymać od miłości do podróżowania ?

Z perspektywy czasu wiem, że to gadanie którego słuchałam mija się z prawdą, gdyż podróżowanie z dziećmi jest możliwe, a według mnie nawet wskazane ?

Jeśli chcesz wejść do mojego świata i poczytać dalej to zapraszam zostaw coś po sobie, abyśmy mogli pozostać w kontakcie.

Dodaj komentarz

Maksymalna wielkość załączanego pliku: 32 MB. Możesz załączać: obrazek, video. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here