Matka Polka

Jak obeszłam zakaz wchodzenia do lasów?

Nie będę ukrywać, że odkąd mieszkam w bardzo urokliwym miejscu, blisko natury, moje wibracje, energia bardzo się podniosły. Już we wrześniu doceniałam niezwykle naszą przeprowadzkę, ciesząc się każdym metrem i chwilą spędzoną tu. Ptaki, drzewa, woda, niebo-chmury!, powietrze, wschody i zachody słońca, pełnie księżyca… Czymś czym tak się zachwycałam we wrześniu jest teraz… Nigdy nie […]