Uciekliśmy w grudniu do Rzymu!

Jest to miejsce, gdzie wracamy i będziemy wracać Rzym… Czyli jedz, módl się i kochaj! Nam to pasuje. Jest słońce. Zabytki. Rzeźby. Jedzonko. Pyszna kawa. Nigdy niekończące się spacery…. Świetny rodzinny czas. Tylko razem Ależ tego było nam potrzeba

Neapol

Włochy w styczniu z 3 dzieci.

Kochani piszę ten post szczególnie dla innych osób, które chciałby choć na chwilę uciec i napawać się promieniami słońca, nawet gdy zimno . Nie wiem jak Wam, ale mi w zimie w naszym kraju bardzoooooo brakuje po prostu światła (dla bystrych – mam bardzo jasne żarówki w domu, normalnie jak na izbie przyjęć) ale brakuje […]