U nas piernikowe szaleństwo trwa…
A Wy już upieczone?

Podzielcie się swoimi inspiracjami! 

Ilość cukru na ten rok przekroczona!
My co rok pieczemy duże ilości i obdarowujemy bliskich i lubiane przez nas osoby w sąsiedztwie!
Idąc dalej:
Czy magia świąt istnieje?
Czy lubicie ten czas kiedy od listopada jesteśmy bombardowani zakupami, „okazjami must have” w wyjątkowych cenach… rzeczy, których nie potrzebujemy, ale czujemy „że powinniśmy je mieć” lub jest presja społeczna na nie, bo „inni mają to ja też muszę mieć”…?
Czy lubicie wymyślanie prezentów dla dzieci, mimo, że w ich pokojach jest mnóstwo rzeczy, które proszą o zabawę 
?


A pamiętajcie o sobie w tym czasie?
Czy tylko o innych, aby innym dogodzić? Dobrze wypaść przed innymi? Dostosować się do innych?
Czy lubicie ten czas nawoływania do pomocy innym (od zbiórek, po wolne miejsce przy stole, paczki…) – a teraz szczególnie kiedy ludzie w lesie na granicy błagają o pomoc i Polska podzielona na pół?
Czy magia świąt istnieje?
Czym jest?
Czym jest dla Ciebie?

Ja przez lata nie lubiłam świąt, bo kojarzyły mi się bardzo źle…
Lata je odczarowywałam i tak naprawdę odczarowałam kiedy zostałam sama mamą.
Ta radość, beztroska i czysty uśmiech moich dzieci 

Oczywiście jak najdalej od sklepów, telewizji, polityki i zgryźliwych sąsiadów
Tylko w kręgu najbliższych, z zapachem pierników, dźwięków muzyki i domowego ciepła 


Naprawdę nie wiele trzeba do szczęścia
Aby razem 


Magia świąt zależy od nas
. I pamiętajcie podczas nich nie tylko o innych, ale i o sobie!
