Dostosowujesz się do sytuacji czy bankrutujesz? O to jest pytanie!

Matka Polka o Biznesie

Co słyszę ostatnio z mężem Michał od znajomych:
„Kamila teraz Wam najgorzej, współczuję…”
„Wszystkim się trochę dostało, ale Wy byliście pierwsi w tym kryzysie i macie wielkie zero…”
„Co teraz… ? Co z Wami będzie… ?”
„Ludzie nie potrzebują teraz cyrku, teatru, opery…potrzebują przetrwać…”

Nie jest łatwo, kiedy słyszę takie komentarze. Są szczere, rozmówcy nie mają złych intencji (wierzę w to, że mówią co myślą autentycznie z otuchą o mnie), ale działanie w ciągłym bombardowaniu złymi myślami nie jest proste.

Jedyne co mogę zrobić to wstać i sama dać energię tym, którzy jej nie mają.

Wierzę gorliwie, że dostosujmy się do obecnej sytuacji we wspólnym wsparciu i życzliwości.

Te kilka miesięcy nie może zniszczyć naszej pasji.
Nie może zabrać nam uśmiechu.

Nie może ciągnąć nas w dół, a jedynie w górę !

Życzę Wam dużo sił i energii!
Bombardujmy się pozytywami, a nie negatywami.

I ja naprawdę ufam, że ludzie mimo, że jest kryzys potrzebują sztuki jeszcze bardziej niż czegokolwiek innego. Tylko sztuka pozwala uciec od prozy życia i ciągłej goniwty jaką jest „przetrwanie”.

???Też tak uważasz?

?To wesprzyj nasze działania na Mimello Artyści do Usług! !
Poniżej rozpisuje Wam nasze podejście do biznesu jakie obecnie przyjmujemy:

Udostępnij tym którzy tego potrzebują, skomentuj dobrym słowem, zabierz z tego trochę siły i energii dla siebie .

Bo co jest teraz najważniejsze?

? Umiejętność dostosowania się do sytuacji to chyba coś co w obecnym momencie w naszym kraju i jak i na świecie jest najistotniejszą rzeczą…

A co rozumiem w stwierdzeniu „dostosowanie się do sytuacji” ?
?szukanie rozwiązań, a nie problemów
?nie narzekanie, a działanie
?wykorzystanie swojego potencjału w 100%
?pamiętanie o swojej misji i głównym celu mimo przeciwności jakie spotykamy

Jeszcze 3 tygodnie temu te założenia były błahostką (choć wtedy dla wielu wydawały się i tak trudne), a jak mają się one w obecnej sytuacji na rynku mojej branży event’owej i nie tylko…

Wiele osób zaprzątają myśli:

⛔️„nie mam gdzie występować”,
⛔️„nie mam czym opłacić ZUSu i inny podstawowych opłat”,
⛔️„zbankrutuje, świat się wali, apokalipsa…”
⛔️„kiedy to wszystko wróci do normy?” „a jak już wróci to już nic nie będzie takie samo.. będzie za późno… ”
⛔️„ludzie muszą przetrwać i nie potrzebują rozrywki”
⛔️„złych myśli nie mam końca….”

Nie pozwólmy by nasza praca, nasza pasja, wszystko co tworzyliśmy przez lata zostało zniszczone przez:

?złe myśli, które powstają w naszych głowach
?przez tymczasową trudną sytuację na rynku
?czy rzeczy na które nie mamy po prostu wpływu

W umiejętności dostosowania się do sytuacji najważniejsze jest :

Myśleć pozytywnie (choć czasem to trudne, ale wszystko w naszych głowach)
Wykazać się POKORĄ (o tej wartości, która towarzyszy mi już od 10 lat w biznesie, a teraz jest potrzebna wszystkim !)
Szukać rozwiązania (burza mózgów jest tu wskazana)

Ktoś może powiedzieć „łatwo Mi pisać” takie rady, kiedy ja nie ma za co opłacić czynszu, mam dzieci na głowie, i żadnego źródła dochodu… (nie czas na porównania kto ma gorzej)
Ale tu wkrada się to co wyżej opisałam – zły doradca, negatywne myśli, i przy okazji setki wymówek…
Im szybciej pojmiemy, że jesteśmy odpowiedzialni za swój los, mamy wszystko w sobie i swoich rękach – tym lepiej…

Teraz łatwo zauważyć kto ma w sobie:
?pokorę
?oszczędności
?energie do działania i tworzenia (bo ma to co wyżej wymienione)

???A co można teraz zrobić aby dostosować się do zaistniałej sytuacji
Ja nie dam Ci rozwiązania. Odpowiedź jest w Tobie. Możliwości jest wiele. Pytanie czy je zauważysz i wykorzystasz.

Chciałbyś wiedzieć co ja robię teraz w Mimello kiedy branża event’owa chyli się ku upadkowi ?
Napisz do mnie wiadomość lub zapytaj w komentarzu, podzielę się wiedzą, może moje działania Cię zainspirują i dadzą energię do działania.

Teraz szczególny czas wsparcia, życzliwości i bycia we wspólnocie i solidarności !
Ja i Nasze Mimello jesteśmy z Wami do końca świata i jeden dzień dłużej…

?A Wy jesteście ze mną ?
?Chcecie się śmiać czy płakać?
?Chcecie zarażać pozytywną energią czy negatywną?
?Chcecie inspiracji czy informacji, które Was dołują?

Abyście uciekli od negatywnych myśli obejrzyjcie nasz filmik, który z mężem Michał Niewiadomski Mim tworzyliśmy w nocy, gdy za ścianą spała 3 dzieci, a który opowiada bez użycia słów o powstaniu świata według książki Olga Tokarczuk.

???https://www.youtube.com/watch?v=lvcFODpV4H4

Uśmiechu !

?Zajrzycie do nas w wolnej chwili po odrobinę uśmiechu:
http://mimello.pl/

Świat wróci do normalności szybciej niż Ci się wydaje i znów będziemy się bawić

Jeśli czujesz energie w tym poście, którą chcesz się podzielić ze światem puść go dalej.

Dziękuję !

2 komentarze

Dodaj komentarz

Maksymalna wielkość załączanego pliku: 32 MB. Możesz załączać: obrazek, video. Links to YouTube, Facebook, Twitter and other services inserted in the comment text will be automatically embedded. Drop file here