Kiedyś odkryłam słodkie ziemniaki – bataty. Nie będę ukrywać, bardzo je polubiłam!
Miałam okazję jeść z nich chrupiące frytki na mieście 😉 . MINIAM!
Jednak jak wróciłam do mieszkania nie potrafiłam odtworzyć tego przepisu – niby banalnie proste – bo przecież zrobienie frytek jest błahe…ale był problem, albo je spalałam na węgiel, albo były bardzo miękkie i nadawały się tylko do zrobienia puree.
Po próbach i błędach odkryłam jak można zrobić chrupiące frytki z batatów!
Zapraszam Was po przepis:
Chrupiące Bataty
- Czas przygotowania: 15 minut + 40 minut pieczenie
- 4-5 łyżek skrobi ziemniaczanej
- 3-4 bataty
- 10 łyżeczek oliwy
½ łyżeczki pieprzu
½ łyżeczki soli
Przygotowanie:
Bataty obrać i posiekać na paski. Ważne, aby posiadać ostrym nóż, gdyż ten rodzaj ziemniaków jest bardzo twardy. Całość skropić oliwą z oliwek lub olejem. A potem wymieszać ze skrobią ziemniaczaną. To właśnie ona pomoże uzyskać chrupkość. Wszystko wyłożyć na papier do pieczenia na dużą blachę od piekarnika, w taki sposób aby bataty w miarę swobodnie leżały. Jeśli nałożysz ich zbyt gęsto, jeden na drugim – trudno będzie Ci je upiec. Piec w 190-200 stopniach około 35-40 minut. Warto w trakcie pieczenia choć raz je obrócić na drugą stronę.
Ważne:
Bataty muszą być suche, więc nie mocz ich w wodzie „bo chcesz je umyć lub przepłukać” przed posypaniem mąką i oliwą bo nie uzyskasz wtedy efektu chrupkiego frytka . Ponadto każdy piekarnik jest inny, więc jeśli chodzi o temperaturę i czas warto kontrolować to indywidualnie sprawdzając jak bataty się zachowują.
Najlepiej podawać z sosami majonezowymi.
Tak upieczone bataty świetnie nadają się jako przekąska, czy jako jeden z dodatków do obiadu wraz z sałatką i kotletem z kaszy.
Smacznego!
p.s. Po wyjęciu z piekarnika poczekaj dosłownie chwilę aby lekko odparowały i zajadaj 🙂 Smacznego!
Ciekawostka:
Możesz dodawać skrobi ziemniaczanej do innych warzyw podczas pieczenia, wtedy możesz uzyskać chrupki posmak.
Ja jestem uzależniona od chrupania, więc lubię ten sposób 😉 .